To książka napisana przez mojego kolegę po fachu – Adama Kopcia. Jest to pozycja odpowiednia dla osób, które korzystają z Excela, ale mają wrażenie, że nie wykorzystują jego możliwości, że mogłyby pracować szybciej i efektywniej. Omówione w niej tematy są niezmiernie praktyczne i w taki też sposób przedstawiane. Nie jakaś tam akademicka wiedza, gdzie po kolei omawiamy to i to, bo jakiś profesor-teoretyk sobie tak wymyślił, tylko to, co jest potrzebne w pracy! No. Drukowana książka posiada ćwiczenia xlsx i gratis dostajemy ebooka. I, co ważne, książka jest w przystępnej cenie.

Ja bym od tego zaczynała swoją naukę Excela.

Książka, którą każdy szanujący się użytkownik Excela powinien mieć. Oczywiście żartuję. 🙂 Jeśli koniecznie chcecie sobie kupić jakąś książkę o Excelu, to polecam właśnie tę. Jest ona dobra zarówno dla początkujących użytkowników, jak i tych zaawansowanych. Wszystko jest w niej opisane po kolei, od Adama i Ewy po rocket science. 🙂 Książka opisuje nawet tabele przestawne (choć w dość okrojonym stopniu) i formuły tablicowe – temat rzadko poruszany, a bardzo interesujący i „magiczny”. Mamy w niej też wstęp do makr w VBA. Jej wadą jest cena – książka jest dość droga, niestety. Na szczęście jak już ją będziecie mieli, żadna inna ogólna książka o Excelu (typu ABC Excel…) nie będzie wam potrzebna.

To książka, której – jak widać – jestem współautorką. Publikacja jest dziewiątym tomem cyklu „Excel zaawansowany” wydawnictwa Wiedza i Praktyka. Książka przedstawia praktyczne przykłady użycia wykresów i co najważniejsze, opisy, jak je stworzyć krok po kroku. A wierzcie mi – wykresy te do łatwych nie należą. Pokazane są też ciekawe triki, np. sposób na automatyczne wyróżnianie wybranego wyniku na wykresie, czy skalowanie osi. Jest również kilka przykładów wykorzystujących linię trendu np. do prognozowania sprzedaży. Książka godna polecenia zwłaszcza dla osób, które w swojej pracy często prezentują dane na wykresach.

Kolejna książka autorstwa mojego i Jakuba Kudlińskiego. Została napisana z myślą o osobach, które w swojej pracy tworzą budżety. Opisany jest w niej przykładowy proces budżetowania sprzedaży w Excelu, od przygotowania formatek niezbędnych do zbierania danych, przez ich scalenie, po analizę zebranych danych i porównanie sprzedaży do budżetu. Do opisywanego procesu budżetowania wykorzystywane jest dużo narzędzi, takich jak: tabele przestawne, formatowanie warunkowe, ochrona arkusza i skoroszytu, sprawdzanie poprawności, wykresy. Ze względu na mnogość poruszanych zagadnień, publikacja może okazać się przydatna nie tylko dla analityków. 🙂

Mike Girvin to mój ulubiony vloger piszący o Excelu. Jest dla mnie absolutnym guru Excela. Ten człowiek wie o nim dosłownie wszystko! Formuły tablicowe, wykresy, funkcje… Wszystko! Uwielbiam go też za sposób, w jaki tę wiedzę przekazuje. 🙂

Strona mojego absolutnego guru VBA, Darka Kolasy. Znajdziesz tam konkretne kody do skopiowania. Np. jak zapisać kwotę słownie.

To strona świetnego trenera Andrzeja Słodownika. Andrzej zna się na… wszystkim. Pisze o Excelu, Wordzie, Power Poincie, WordPressie, a nawet o grafice komputerowej, czyli o PhotoShopie i jemu podobnych programach (które dla mnie są i pewnie zawsze będą czarną magią).

Debra Dalgleish prowadzi blog o Excelu. Lubię czytać, co pisze o tabelach przestawnych. Podoba mi się też to, że oprócz Excela dorzuca zawsze trochę informacji o sobie jako człowieku (jest babcią).

Wreszcie coś polskiego! 🙂 Autor bloga – Bartosz Czapiewski – jest moim autorytetem w zakresie wizualizacji danych, i to nie tylko w Excelu. Na swoim blogu przedstawia ciekawe wskazówki dotyczące szeroko rozumianej wizualizacji danych. Często powołuje się na różne badania naukowe z tej dziedziny  (wiedzieliście, że takie są?:)). Bartosz opowiada, jak tę wiedzę przełożyć m.in. na Excela i Tableau.

Blog prowadzony przez Charley’ego Kyda.  Znajdziecie tam przykłady ze świata biznesu.

Generalnie ja i grafika się bardzo nie lubimy, ale dzięki Andrzejowi ta nasza znajomość staje się znośna :). Andrzej prowadzi genialny blog o przeróżnych programach, biurowych (w tym Excel), graficznych (wszelkie Adobe-podobne), a nawet o tworzeniu stron www! Z całego serca polecam!